Ostatnio koleżanka poczęstowała mnie pysznym likierem kukułkowym, który zrobiła.
Poprosiłam ją o przepis i od razu go wypróbowałam.
Wyszło nieźle, więc chyba mogę się z Wami nim podzielić :)
Co będzie nam potrzebne:
300g kukułek
250g wódki
250g mleka
5 żółtek
Kukułki należy rozdrobnić. Mój blender jest chwilowo nieczynny więc skorzystałam z tradycyjnego ubijaka, tak jak widać na zdjęciach :)
Rozdrobnione kukułki wrzucamy do garnka i zalewamy mlekiem zmieszanym z
roztrzepanymi jajkami. Całość podgrzewamy aż do rozpuszczenia się
kukułek, cały czas mieszając.
Po rozpuszczeniu kukułek dolewamy wódkę i mieszamy, jeszcze chwile trzymając na ogniu.
Jeśli widzisz jakieś grudki, wystudzony likier wystarczy przelać przez sitko.
Gotowy likier przelewamy do pustej butelki i... GOTOWE :)
Na zdrowie! :)
Ja jeszcze dodaje mleko skondensowane, wtedy jest taki mleczny :) pyyycha
OdpowiedzUsuńgdzie już mi kiedyś mignął ten przepis. Twój zapisuję! ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, ja co prawda nie lubię kukułek, ale może w likierze tego tak nie czuć? :)
OdpowiedzUsuńKukułeczki + mleko + alkohol = świetny trunek na babski wieczór:)
OdpowiedzUsuńjak długo można go przechowywać?
OdpowiedzUsuń