Puszysty sernik z brzoskwiniami

Dawno temu na jednym z blogów znalazłam przepis na sernik z zaskakującym sposobem pieczenia. Spróbowałam go zrobić raz i od tamtej pory nie potrzebuję już żadnych innych przepisów :)

Składniki:

1 kg twarogu (np aksamitny Dr.Oetker)

10 jajek ( żółtka oddzielamy od białek)

10 łyżek cukru pudru

100g płynnego masła

10 łyżek mąki pszennej

8 łyżeczek mąki ziemniaczanej

kilkanaście kropel aromatu waniliowego

450 ml mleka

szklanka cukru

Tym razem dodatkowo użyłam brzoskwini :)

Przygotowanie:

Blachę trzeba dokładnie wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni (góra/dół, bez termoobiegu)

Żółtka ucieramy z cukrem pudrem na puszystą masę i dodajemy po trochu twarogu. Następnie dodajemy wystudzone masło i wymieszane ze sobą mąki. Dokładnie ucieramy po czym dolewamy mleko oraz aromat waniliowy i mieszamy. 

Białka ubijamy na bardzo sztywną pianę, po czym dosypujemy po trochu cukru. Gotową pianę dodajemy do naszej masy i delikatnie mieszamy szpatułką. 

Gotową masę wylewamy na spód blachy, po czym układamy pokrojone i obsuszone z soku brzoskwinie. Całość zalewamy pozostałą masą i wstawiamy do piekarnika.

Na początek pieczemy przez 5 minut w 220 stopniach. Po tym czasie otwieramy piekarnik i nożem oddzielamy masę od brzegów blachy, obniżamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy przez 30 minut. Następnie uchylamy lekko piekarnik i przy takim uchylonym pieczemy przez 15 minut. Po tym czasie znów zamykamy piekarnik i pieczemy kolejne 20 minut. 

Studzimy sernik w piekarniku, a potem odstawiamy w chłodne miejsce. 

Gotowy sernik posypujemy płatkami migdałów, wiórkami kokosowymi czy cukrem pudrem, albo polewamy roztopioną czekoladą.

Trzeba się troszkę nabiegać przy tym serniczku, ale naprawdę warto! :)
Idealny na Wielkanoc, więc jest okazja, żeby wypróbować!

SMACZNEGO!